To podium to "wypadek przy pracy", a raczej nie reguła :) Mimo niefortunnego terminu frekwencja jednak dopisała, chociaż ciężko mi ocenić jaka ona jest na innych trasach TP50.
Wynik na pewno buduje, ale setki na Harpaganie jeszcze nie widzę. Może inaczej, widzę, ale zniszczenia fizyczne będą duże...
ooooo ale się podziało, a więc ultrabiegaczem też jesteś wyśmienitym! Gratulacje !!!
Wow, ale azymutów! Agresywny wariant! Ale tak trzeba więc !
No, takie rzeczy tylko na maratonach pieszych.. I te Skorpionowe wąwozy.. Ech.. Żałuję że nie mogłem być ale ten termin niefortunny :P
To podium to "wypadek przy pracy", a raczej nie reguła :) Mimo niefortunnego terminu frekwencja jednak dopisała, chociaż ciężko mi ocenić jaka ona jest na innych trasach TP50.
Wynik na pewno buduje, ale setki na Harpaganie jeszcze nie widzę. Może inaczej, widzę, ale zniszczenia fizyczne będą duże...