To była dobra jesień

Jesień, prawie zima w Dolinie Prądnika

17. Cichawka

Aktywność spacerowa

Krakowska infrastruktura rowerowa to pokuta za wszelkie grzechy

Najprawdopodobniej telefon po prostu zamarzł i się sam wyłączył. 
Nie mogę sobie darować, że źle pojechałem w Łapczycy. Prawodopodobnie pierwszy raz jechałem tamtędy w tę stronę. Zobaczyłem kościół i myślałem że to już Chełm. No ale przynajmniej potem znowu sobie źle pojechałem i wylądowałem w Grodkowicach i Brzeziu. Początkowo tak nawet planowałem, bo tam piękny widoczek. No ale wtedy bym przez Łężkowice pojechał.
Ale to co się działo po zachodzie to prawdziwa magia. Najpierw różowo i niepokojący klimat a potem już krwisto-czerwono. Ciężko było wzrok oderwać. Ale drogę trzeba kontrolować nawet jak jest pusto. Tuż przed mostem Wandy 3 sarenki w odstępach 3 sekundowych postanowiły zmienić stronę wału. 

Top Sports

Michał Łagosz

Niebo krwisto-czerwone

3 Photos

Sign up to see the comments.

Segments

Sign up to view more activities from Michał Łagosz

To była dobra jesień

Jesień, prawie zima w Dolinie Prądnika

17. Cichawka

Aktywność spacerowa

Krakowska infrastruktura rowerowa to pokuta za wszelkie grzechy

Want to see more?

The #1 app for runners and cyclists

Sign Up for Free. Track your progress and reach goals. Join 100 million active people on Strava.

See More from Michał